- Redaktor
O Mądrym Pucharze. Petr Brandejský / Gedenkwettkampfserie über Pokal dr. Piotra Brandejskiego
Tschechische Leichtathletikverband – Abteilung Laufen und Gehen unter der Schirmherrschaft vom Nationaltrainer Jan Pernica verkündet den Wettkampf "MDr. Petr Brandejský – Pokal”
Der Wettkampf jest międzynarodowym und für all Geherinnen und Geher der Alterkategorien von M/W35 bis M/W80+.
Im Jahr 2023 gehören folgende Gehwettkämpfe in die Pokalbewertung:
22.4.2023 Praga – Brandýs (Asphaltrunde Praga-Satalice)
1.5.2023 Děčín – Hřensko – Děčín (Děčín - Stadionbahn)
2.9.2023 Czech Masters Meisterschaften w Ołomuńcu (Ołomuniec - Stadionbahn)
30.9.2023 Wokół jeziora Mácha Třebíč (Asphaltrunde)
28.10.2023 Łużyckie Międzynarodowe Mityngi Chódu Wyścigowego Zittau (Asphaltrunde) - w tym finał Pokalauswertung und Siegerehrung
Bewertung aller Parteilnemen und deren Ergebnisse gemäss der Punkttabelle von dem Geherpokal (https://www.geherpokal.de/wp-content/uploads/2018/01/1800_PULI_NEU_5-20km.pdf), autor Udo Schäffer). Die besten maximal 4 Ergebnisse pro Teilhneim werden werden in die Bewertung gerechten.
Anmeldung in die Pokalbewertung ist nicht konieczne, alle Parteilmen der og Wettkämpfe werden automatisch bewertung.
Ergebnisse und Pokalbewertung werden auf folgenden Internetseiten durchlaufend opublikowane:
https://www.smolachuze.cz
Finale Pokalbewertung und Siegerehrung werden nach dem Wettkampf am 28.10.2023 in Zittau gewertungen.
Pokalkoordinator und detailiertere Informacje:
František Párys, E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, musisz mieć włączoną obsługę JavaScript. Komórka: +420 732 746 808
Sekcja biegania i marszu ČAS pod patronatem trenera reprezentacji Jana Perniciego ogłasza zawody O kubku MUDr. Piotra Brandejskiego
Zawody mają charakter międzynarodowy, są otwarte dla wszystkich pieszych i kobiet w kategoriach od M35 do M80+ lub W35 do W80+
W sezonie 2023 puchar obejmuje następujące wyścigi:
22.4.2023 Praga – Brandýs (tor Praga-Satalice)
1.5.2023 Děčín – Hřensko – Děčín (trasa Děčín)
2.9.2023 MČR Vetránů na torze w Ołomuńcu (tor)
30.9.2023 Wokół jeziora Mácha Třebíč (trasa)
28.10.2023 Międzynarodowy Łużycki Chód Wyścigowy Zittau (tor) i uroczyste ogłoszenie wyników
Wyniki osiągnięte w wyścigach będą oceniane punktowo, tak aby kategorie wiekowe i długości torów były porównywalne. Punktacja zostanie przeprowadzona zgodnie z tabelami Geherpokal (autorstwa Udo Schäffera). Do ogólnego wyniku zostaną wliczone maksymalnie 4 najlepsze występy każdego uczestnika.
Nie ma potrzeby wcześniejszej rejestracji do zawodów, zawodnicy płci męskiej i żeńskiej zostaną automatycznie uwzględnieni, gdy wezmą udział w jakimkolwiek wyścigu serii.
Bieżący status konkursu będzie publikowany na stronie internetowej
https://www.smolachuze.cz
Uroczyste ogłoszenie zawodów nastąpi po zakończeniu ostatniego wyścigu z cyklu 28.10.2023 w Žitav
Koordynator konkursu i szczegółowe informacje: František Párys, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, musisz mieć włączoną obsługę JavaScript. , tel. kom.: +420 732 746 808
- Redaktor
JUŻ PO 57. MISTRZOSTWACH 20 MARTÍNKOVÁ I HLAVÁČ RZĄDLI W OŁOMUŃSKIEJ XNUMX.
Autor artykułu: Lucie Nekulová / Autor zdjęć: Honza Nekula
WYNIKI / ERGEBNISSE:
MČR 20 KM SPACER / TSCHECHISCHE GEHEN-MEISTERSCHAFTEN 20 KM
RAZEM 20 KM i 10 KM SPACEREM / GESAMT GEHEN 20 KM i 10 KM
CAŁKOWITA KOMPLETNA / GESAMT KOMPLETNA
W miniony weekend w Smetanovy Sady w Ołomuńcu zorganizowano 57. edycję tradycyjnego biegu pieszego. W tym roku wyścig odbył się nie tylko jako bieg o brąz WA, ale także jako MČR i pierwsza runda rozgrywek ekstraligi. Wbrew pierwotnym planom podczas wyścigu nie obowiązywała strefa kar.
Po deszczowych dniach pogoda się wyklarowała, czasem świeciło słońce, przyjemną temperaturę psuł tylko sporadyczny wiatr.
Dzień rozpoczął się od dziecięcych zawodów na 1 km. Atletyczny potomek walczył dzielnie i miejmy nadzieję, że ich sportowy entuzjazm będzie trwał przez długie lata. Niestety chodzenie nie jest zaliczane do uczniowskich zawodów zespołowych, więc dzieci najprawdopodobniej uciekną do innych dyscyplin bez możliwości rywalizacji.
Trójka uczniów i uczennic ustanowiła szereg rekordów osobistych, jako pierwsza przekroczyła linię mety Šimon Václavík z Frydku-Mistku w OR 16:07 i pokonał słowackiego weterana w 2 minuty Andrzej Malika. Zwyciężył Mirosław Myska, innego wojownika z wylęgarni trenera Nejezchleba o 5 sekund. Pobiła dziewczyny Słowacka Lasicová zaledwie 7 sekund od Frydka Eliška Říhová, pilsner w dużym samochodzie osobowym również deptał im po piętach Aneta Dojčárová. Legenda Ołomuńca Václav Dostalík (ur. 3) również przekroczył cel biegu na 1940 km w czasie 26:18. Zachwycający.
Na dystansie 5 km zwyciężył w stylu start-meta Frýdečák Vojtěch Novák (na zewnątrz LUB 24:52). Ostatecznie na to nalegał trener z Ostrawy Ketnera. Trzecie miejsce zajął uczeń z Turnova Ondřej Plecháček. W biegu na 5 km kobiet wystartowała tylko zawodniczka z Pragi Ema Kyseličová aw 18 sekund przegapiła 30-minutowy znak.
Bieg na 10 km mężczyzn miał tylko jednego faworyta. Oryginalnie zarejestrowany na bieg na 20 km Irlandczyk Brendan Boyce z powodu choroby zmienił plany i zamiast tego wystartował na półdystansie. Zapewnił sobie suwerenne zwycięstwo pięknym technicznym występem w czasie 42:37. Pojechał do niego w celu dalszej poprawy sali operacyjnej z Rumburka Alberta Kukla. Współpraca z grupą treningową Karela Ketnera z Ostrawy bardzo na tym pomaga, poprawia się pod względem wydajności i techniki, poprawił swój występ z Rumburka o ponad minutę do 47:33. Na pewno jeszcze w tym tygodniu spróbuje się poprawić w Satalicach, a jeśli przegapi nominację do Podiebradów, to będzie szkoda czeskiego chodu. Trzeci był ponad 10 minut wstecz od limitu Petr Havránek. Po raz pierwszy zwycięzca biegu na 60 km zszedł poniżej 10 minut i od razu znacząco - Tereza Pittnerová z Vrchlabí (58:09). Drugi przyszedł Kačka Nedvídková z Rumbur już w czasie ponad 61 minut trzeci był chód czeski Nestorka Martyna Netolicka z Liberca.
A potem 20 mężczyzn (w tym 12 do MČR) i 7 kobiet (11 do MČR) wystartowało w biegu na 8 km. Trzyosobowa grupa Hlaváč - Gdula - Saulkrezis (Łotwa) od razu objęła prowadzenie. Jako pierwszy z tej trójki odpadł Lukáš Gdula, po którym przejechał Jaromír Morávek, który oderwał się od Adama Zajíčka. Jednak Moravek został wkrótce zdyskwalifikowany i tym samym uzupełnił hat-tricka dyskwalifikacyjnego z Ołomuńca. Nieco ponad 6km nie zabrało mu zbyt dużo sił, dlatego postanowił rozpocząć kolejny dzień na MSR Slovakia, na co Słowacy od razu mu pozwolili. Po nocnej przeprawie w Bańskiej Bystrzycy rozegrał de facto bezbłędny wyścig i osiągnął nie tylko Poděbradowy limit swojej kategorii wiekowej, ale także najlepszy czeski występ - 1:28:40. Limit dla ME22 jest w zasięgu ręki, więc możemy spodziewać się występu jego i Zajíčka w Poděbradach. Okrążenie później Adam Zajíček również wyprzedził walczącego Lukáša. Na około 10 km Vít Hlaváč zaczął przegrywać z pewnym siebie Łotyszem, ale zdołał dotrzymać kroku mistrzowi Czech. Jego styl technicznie wyglądał bardzo dobrze, ale ku zaskoczeniu wszystkich, komisja poborowa zaczęła się mocno rumienić. Podczas wyścigu zarówno Hlaváč, jak i Gdula stanęli przed realnym zagrożeniem DQ, większość zawodników otrzymała przynajmniej jedno ostrzeżenie. Po około 11 km weteran Martin Nedvídek powtórzył DQ Morávka (kolana) i po drugiej DQ Ołomuniec z rzędu prawdopodobnie nie będzie miał zbytniej ochoty na wyjazdy na ten wyścig w przyszłości. To samo dotyczy Morawki. Muszę powiedzieć, że mój mąż zrobił około 1000 zdjęć z wyścigu. I nie możemy się dziwić DQ, ale i reprymendzie za de facto doskonale idącego Hlaváča.
Został zwycięzcą wyścigu łotewski zawodnik Saulkrezis, który pokonał odnoszącego sukcesy obrońcę tytułu o prawie minutę Víta Hlaváča (AC TEPO Kladno, tr. Větrovcová). Jednak wykonanie 1:28:51 prawdopodobnie nie należy do tych, którymi Vítek by się chwalił. Zajął drugie miejsce w MČR Adam Zajíček (Atletika Poruba, tr. Ketner) w drugim najlepszym występie w karierze - 1:30:04. On także stawił czoła czerwonym celom. Potem walczył o obronę trzeciego miejsca Lukáš Gdula (AC Hvězda Pardubice, tr. Čermáková), ale na pewno nie będzie zadowolony z wykonania 1:37:03.
Ja osobiście wtedy na mecie zachwycał się występem weterana chodzenia, sponsora Pepy Smoli. Długo siedział na mecie kompletnie wyczerpany, bo ścigał się na MČR tak, jak powinno być w MČR. Nie dla bezpieczeństwa, dla treningu, dla dobrego samopoczucia, ale dla wydolności na granicy własnych możliwości. Radość oglądania.
Była jedyną faworytką w wyścigu kobiet. Eliška Martínková (USK Praga, tr. Čermáková) przez pierwsze półtora okrążenia próbowała dotrzymać kroku męskiemu trio Nedvídek-Rízek-Kolář, ale nie nadążała za ich tempem iw tempie treningowym wybiegła po imponujące zwycięstwo. Czas 1:41:36 nie należy jednak do tych, które chcielibyśmy zapamiętać w związku z VII Mistrzostwami Europy w Monachium. Juniorki Klimentová - Franklová od początku walczyły o kolejny medal. Obie dziewczyny pracowały ze sobą wzorowo i na zmianę dyktowały tempo, po czym w ostatniej ćwiartce wyścigu wystartowała Ema Klimentová (AK Šternberk, tr. Sadil/Čermáková) iz wynikiem 1:48:54 zdobyła srebrny medal. Potem przyszedł trzeci Alžběta Franklová (SK Jeseniova, tr. Korbel/Čermáková) z występem 1:50:02. Dla obu juniorów to pierwszy start na 20-kilometrowym dystansie, a startowali oni najprawdopodobniej głównie po punkty w ekstraligowej rywalizacji. Do rywalizacji przystąpili również w koszulkach ekstraklasowego klubu i mogą jedynie dziękować stojącej za nimi uczciwości zawodników, bo gdyby protest złożyli inni zawodnicy, pewnie by im się udało. Nawet taki Vít Pavlišta nie otrzymał medalu z Czech w 2018 roku przez źle dobraną koszulkę.
Występy juniorów dają porównanie z rokiem 2020, kiedy juniorzy Martínková i Zikmundová również rozpoczęli swój pierwszy rok w ramach covid MČR. W tym czasie Martínková zdobyła brąz w czasie poniżej 1:43, a Zikmundová medal ziemniaczany z czasem 1:45:21. Rok później świeżo upieczona juniorka Klára Hlaváčová zajęła czwarte miejsce z wynikiem 1:49:38. Zikmundová była trzecia w Ołomuńcu (9 minut za drugą juniorką Martínkovą) z wynikiem 1:48:26. Na występy innych zawodniczek duży wpływ miało ukończenie wyścigu na 35 km 3 tygodnie temu w Dudincach. Klára Hlaváčová (V Dudince srebrny) walczyła od pierwszych metrów i ostatecznie nie ukończyła wyścigu. Štěpánka Pohlová i Nelly Bugárová (w Dudince 3 i 4), które również poczuły większy dystans w nogach, pokazały popis walki. Johana Petříková i Michaela Bakliková również uzyskały wynik poniżej 2h.
MČR jest tak pomyślnie za nami. Link do galerii zdjęć z wyścigu zostanie umieszczony na stronie fcb w najbliższych dniachstąd Zkonkurencyjne chodzenie w Czechach.
Na koniec pozwolę sobie jednak na jeden, niesportowy komentarz. Odkąd dwa lata temu wróciłam do Czech i zaczęłam od czasu do czasu brać udział w biegach pieszych, regularnie słyszę narzekania młodszych zawodniczek. Nie za jakość toru, długość dystansów czy pracę sędziów. Ale do zachowania i komentarzy wielu męskich weteranów, działaczy i sędziów. Seksistowskie komentarze naprawdę nie pasują do dzisiejszych czasów. Kto z niesmakiem unosi brwi z westchnieniem, po co ja tu ciągnę jakiegoś amerykańskiego „wake”, zastanów się, czy komuś z Was zależy na tym, żeby weterani rajdów komentowali pupę swoich córek lub wnuczek na starcie, albo proponowali rozgrzać ich ładne nogi, gdy są tak zimne Zawodniczka nic nie powie zainteresowanym panom, nie dlatego, że pochlebiałyby jej takie uwagi, ale dlatego, że znalazła się w kłopotliwej sytuacji iz pewnością nie jest z tego powodu zadowolona. Za kilka lat panowie będą pamiętali, jak na danym biegu spotykali się ze znajomymi (i nie mam tu na myśli tylko Ołomuńca), jak dobrze się spisali itp., ale kobiety, o których mowa, będą pamiętały miejsce biegu nawet w 30 lat, że była jakaś obłąkana świnia z irytującym komentarzem. Panowie, jeśli myślicie, że takie komentarze nigdy nikomu nie przeszkadzały, to się mylicie. Po prostu dzisiejsze nastolatki coraz częściej pozwalają sobie o tym mówić. Po rozmowach z wieloma zawodniczkami z przeszłości wszystkie potwierdziły mi, że podobne komentarze pojawiały się w różnych dyscyplinach i były dla nich obraźliwe, krępujące i pamiętają je do dziś. Dla tych, którzy nie wiedzą, jak grzecznie rozmawiać z dziewczynami i co przy nich mówić, zastanów się, zanim coś powiesz, czy podobny komentarz zostałby wygłoszony, gdyby obok ciebie stał ojciec dziewczyny.
I tak na zakończenie użyję teraz uskrzydlonego "Przyzwoitości przede wszystkim". Tak jak niektórzy młodzi sportowcy płci męskiej i żeńskiej powinni nauczyć się witać po przybyciu na stadion, tak wielu starszych sportowców powinno uważać na słowa.
- Redaktor
Sekcja biegania i marszu ČAS pod patronatem trenera reprezentacji Jana Perniciego ogłasza zawody w chodzie O kubku MUDr. Piotr Brandejski 2023.
Zawody mają charakter międzynarodowy, są otwarte dla wszystkich pieszych i kobiet w kategoriach od M35 do M80+ lub W35 do W80+
W sezonie 2023 puchar obejmuje następujące wyścigi:
22.4.2023 Praga – Brandýs (tor Praga-Satalice)
1.5.2023 Děčín – Hřensko – Děčín (trasa Děčín)
2.9.2023 MČR Vetránů na torze w Ołomuńcu (tor)
30.9.2023 Wokół jeziora Mácha Třebíč (trasa)
28.10.2023 Łużycki International Race Walking Zittau (tor) i uroczyste ogłoszenie wyników
Wyniki osiągnięte w wyścigach będą oceniane punktowo, tak aby kategorie wiekowe i długości torów były porównywalne. Punktacja zostanie przeprowadzona zgodnie z tabelami Geherpokal (autorstwa Udo Schäffera). Do ogólnego wyniku zostaną wliczone maksymalnie 4 najlepsze występy każdego uczestnika.
Nie ma potrzeby wcześniejszej rejestracji do zawodów, zawodnicy płci męskiej i żeńskiej zostaną automatycznie uwzględnieni, gdy wezmą udział w jakimkolwiek wyścigu serii.
Bieżący status konkursu będzie publikowany na stronie internetowej:
https://www.smolachuze.cz
Uroczyste ogłoszenie zawodów nastąpi po zakończeniu ostatniego wyścigu z cyklu 28.10.2023 w Žitav
Koordynator konkursu i szczegółowe informacje:
e-mail Františka Párysa: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, musisz mieć włączoną obsługę JavaScript. tel.: +420 732 746 808
- Redaktor
MČR SPACER NA 20 KM 2023, OŁOMUNIEC, 15 KWIETNIA 2023
Autor artykułu: Lucie Nekulová
W załączonym pliku znajduje się lista wybranych zawodniczek i zawodniczek MČR w chodzie na 20 km kobiet i mężczyzn. MČR odbędzie się w sobotę 15.3.2023 marca XNUMX r. w Ołomuńcu, co zostało zatwierdzone przez delegata technicznego: MČR 20 km marszu - lista wybranych zawodników
Pierwszy MČR w marszu na 35 km już za nami i nie sprawił wiele radości czeskim kibicom. Pierwsze kolejki ligowe, pełne osobistych rekordów niereprezentatywnych zawodników, były znacznie bardziej udane, a czeski spacer ma przed sobą kolejny wyścig o mistrzostwo. Gospodarzem mistrzostw jest tym razem Ołomuniec, bo jak wszyscy wiemy, Mistrzostwa Europy odbędą się w tradycyjnych Poděbradach.
W ubiegłym roku limity do MČR spełniło 10 kobiet i 13 mężczyzn. Samo zgłoszenie się na bieg stało się probierzem czeskiego chodu. Wyścig to też część ekstraligi i nie wszyscy walczyli z honorem. Po zamknięciu zgłoszeń ci, którzy widzieli zarejestrowanych zawodników w „mistrzostwach” zaniemówili. Do wyścigu nie zgłosiła się żadna czeska elita chodziarek. Podczas gdy Tereza Ďurdiaková nie wystartuje z powodu złamania kości w prawym podbiciu, Eliška Martínková musiała zostać dodana do mistrzowskiego pola na prośbę trenera ČAS...
Kto więc w sobotę powalczy o medale Czech? Do biegu zgłosiło się 8 kobiet. Jest zdecydowaną kandydatką do złota Eliška Martínková (USK Praga tr. Čermáková). W tym roku miała na swoim koncie 2 starty i po ubiegłorocznych świetnych występach nie jest jeszcze zbyt przekonująca. Wynik 1:35.24 o dziwo wystarczył na czwarte miejsce w Dudince, ale nie wzbudził entuzjazmu wśród pieszych kibiców. Pytaniem pozostaje, czy Eliška będzie walczyła o jak najwięcej punktów bonusowych w rankingu WA w ramach MČR, czy też pojedzie treningowym tempem po zwycięstwo i tytuł.
Inne posty medalowe są pod nieobecność Tereso, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i powrotu do treningów, sprawa otwarta. Jest zalogowana Klára Hlaváčová (AC TEPO Kladno, tr. Čermáková), srebrny z tegorocznej trzydziestki piątej. W 2021 roku w Ołomuńcu pokazała OR 1:49:38 i prawdopodobnie pokonanie tego OR będzie wymagało wiele wysiłku. W pośrednim czasie w Dudince uzyskała 1:55.37 i podobnie jak w przypadku innych zawodniczek, wiele zależeć będzie od tego, jak Czeszki zdążą się zregenerować po 3 godziny ciężkiej pracy w Dudincach. Kolejną kandydatką do medalu jest matka-weteranka Štěpánka Pohlová - Kučerová (TJ Sokol Hradec Králové, tr. Hlavenka), co z pewnością zademonstruje tradycyjnie dojrzałą taktycznie rasę. Jednak OR (1:46.18) również będzie trudne do pokonania.
Kolejnym kandydatem do medalu jest Bugárová Nelly (AK Škoda Plzeň, tr. Malysa), który w Dudince deptał obu medalistom po piętach i na pewno nie odda medalu za darmo. Jeszcze nie wystartowała na 20km, OR na 10km nie ma znaczenia ze względu na jej ogromną poprawę, którą pokazała na hali. Międzyczas na 10 km z Dudinc jest o minutę lepszy niż jej oficjalne OR na 10 km. Jej koleżanka z zespołu i trenerka również nie będą chciały zostać w tyle Michaela Bakliková, która dotrzymała kroku czeskim rywalkom w Dudincach, dopóki nie skręciła kostki w nieoznaczonym dołku.
Wszyscy ci konkurenci najprawdopodobniej będą dążyć do zbliżenia się do znaku 1:50, ale raczej 1:55.00.
Jednak 2 juniorki mogą pomieszać kolejność na starcie. W tym roku w Dudincach obaj przeszli bieg na 10 km OR. Według OR zdecydowanie powinni zdobyć srebro i brąz, wyżej wymienieni zawodnicy nie mogą z nimi konkurować na dystansie 10 km, ale tutaj 10 km przebiegnie dwukrotnie. Alžběta Franklová (SK Jeseniova tr. Čermáková) będzie na starcie razem z dodatkowo zarejestrowanymi Emma Klimentová (AK Šternberk tr. Čermákova/Sadil). Obaj zmieścili się w limicie kwalifikacji do Mistrzostw Europy w Podiebradach na 10 km, a biorąc pod uwagę, dokąd zmierza światowy chód, trudno zrozumieć ich start na 20-kilometrowym torze. Chodzenie po świecie idzie w kierunku skupienia się na szybkości, więc obie dziewczyny wolałyby skorzystać z kolejnej szybkiej pierwszej dziesiątki i wysiłku, by zejść poniżej 50 minut, niż „trzepotać” na podwójnym dystansie, kiedy mają małe szanse na zbliżenie się do limit dla Podiebradów. Następnie będzie starał się przełamać granicę dwóch godzin Lenka Borovičková (SK lisé Miasto nad Metují).
Spośród ośmiu zarejestrowanych mężczyzn na starcie MČR pojawi się 7 zawodników. Říha został wykluczony za przekroczenie limitu, ale może wystartować jako część wrogiego wyścigu. Jest zdecydowanym kandydatem do złota Vít Hlaváč (AC TEPO Kladno, tr. Větrovcová) Boryka się jednak z problemami zdrowotnymi w postaci bólu mięśnia grzbietu uda. Sobotni wyścig pokaże, jak bardzo ograniczy go ta kontuzja. Ma OR 1:26.27 z zeszłego roku i jego ambicją musi być poprawa tego czasu.
Pozostałe walki medalowe są otwarte. „Juniorzy” Królik (lekkoatletyka Poruba) z Morawianką (oba tr. Ketner) będzie dążyć do dalszej poprawy OR, Moravek (AK Škoda Pilzno) o limicie kwalifikacji dla Podiebradów. Jednak obaj celują wyżej, celem dla nich jest limit ME22 (1:28.00). Na wymagającym ołomunieckim torze nie będzie to łatwy cel. Kolejnym kandydatem do medalu jest Lukáš Gdula (Hvězda Pardubice, tr. Čermáková). Lukáš nie miał swojego dnia w Dudincach i na pewno nie będzie chciał dać „juniorkom” medalu za darmo. W przypadku problemów technicznych lub innych, duet weteranów będzie czekał na swoją szansę Nedvidek - Wheeler. Rosťa (SK Hranice) chce spróbować kolejnego w Ołomuńcu po OR w Dudince, Martin (AC Rumburk) pojedzie wtedy do pierwszej dwudziestki w tym roku. W Rumburku z łatwością pokazał czas nieco ponad 46min/10km w wyścigu solo, więc zdecydowanie ma prędkość.
Józef Smoła (ur.Smola chůze, tr. pijący) najbardziej doświadczony zawodnik na starcie będzie ciągnął za najkrótszy koniec liny, ale z pewnością nie może się doczekać czystego wyścigu na 20 km po podwójnym wyścigu w Poděbradach, gdzie również mieści się w limicie pośrednim.
W Ołomuńcu z pewnością będzie na co czekać. Czekają nas bardzo ciekawe wyścigowe kilometry, gdzie miejsca medalowe to sprawa otwarta. Zobaczymy w jakiej formie i kondycji zaprezentuje się czeska gwiazda po wyścigu w Dudinie. Jak dotąd słabe wyniki i występy dalekie od OR nie budzą entuzjazmu.
W Ołomuńcu odbędą się również inne wyścigi ramowe, o których i wyścigu o mistrzostwo poinformujemy w przyszłym tygodniu.
- Redaktor
Na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024 jedyną konkurencją indywidualną w chodzie będzie bieg na 20 km dla kobiet i mężczyzn. Po odwołaniu biegu na 50 km przedstawiciele światowej lekkoatletyki podjęli decyzję o odwołaniu biegu na 35 km!!! Zamiast tego wymieniono rodzaj hybrydy - mieszany wyścig drużynowy.
Najważniejsze zawody w chodzie drużynowym na igrzyskach olimpijskich w Paryżu będą dla par mieszanych. Rywalizować będą na trasie maratonu podzielonej na cztery równej długości odcinki, na których naprzemiennie będą rywalizować kobiety i mężczyźni. Nadchodzący format został dziś opublikowany przez przedstawicieli World Athletics (WA).
Dla zawodników, którzy obecnie przygotowują się do Drużynowych Mistrzostw Europy w chodzie (21 maja 2023 w Poděbradach) czy Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce (sierpień 2023 w Budapeszcie) decyzja reprezentantów WA World Athletics to dosłownie cios w pas. W ten sposób WA dała do zrozumienia, że absolutnie nie interesują nas zawodnicy, a historia tej tradycyjnej dyscypliny olimpijskiej to jeden wielki bałagan.
Zawodnicy nie mają szans odpowiednio przygotować się do tego hybrydowego, bezsensownego wyścigu! Dodatkowo trzeba będzie trenować coś zupełnie innego niż dotychczas, a mianowicie przez 2 x 10.549ms z przerwą ok. 40 do 45 minut!!!! Na igrzyskach pozostanie tylko jeden indywidualny bieg w chodzie – 20 km dla mężczyzn i kobiet. Dłuższe tory (50km, 35km) definitywnie usunięte z programu OH!!!
„Jesteśmy podekscytowani, że mamy kolejną mieszaną sztafetę w programie olimpijskim, aby pokazać umiejętności zarówno sportowców płci męskiej, jak i żeńskiej w jednym wydarzeniu” - powiedział dyrektor generalny WA, Jon Ridgeon.
„Ten format ma być innowacyjny, dynamiczny i nieprzewidywalny. Wierzymy, że będzie to łatwe do zrozumienia dla fanów i, co ważne, po raz pierwszy zapewni pełną równość płci w programie lekkoatletyki olimpijskiej” – dodał.
Dystans maratoński 42,195 km został wybrany przez kierownictwo związku ze względu na jego „popularność w lekkiej atletyce i związek z tradycjami igrzysk olimpijskich”. W przyszłym roku w paryskim wyścigu ma wystartować 25 par, z których każdy ma do pokonania dwa odcinki nieco dłuższe niż 10 km. Kryteria kwalifikacyjne nie zostały jeszcze opublikowane przez WA.
Rywalizację rozpoczną mężczyźni, którzy następnie przekażą pałeczkę swoim koleżankom, trzecia sekcja ponownie będzie męska, a kobiety zakończą na mecie. Zgodnie z założeniami wyścig na tym samym torze, na którym w okolicach Wieży Eiffla rozegrane zostaną również poszczególne konkurencje, powinien trwać około trzech godzin.
Wyścig ten odbędzie się w środę, 7 sierpnia 2024 r., ze startem o godzinie 7:30, sześć dni po wyborze dwudziestki, który zaplanowano na 1 sierpnia 2024 r.
- Redaktor
Srebrny sukces czeskiej drużyny marszowej kobiet na MS Masters w Toruniu!
Autorzy: artykuł - Lucie Nekulová / zdjęcia - Miriam Stewartová, Jaroslav Mojžíš, Josef Smola
WYNIKI / ERGEBNISSE
Halowe mistrzostwa świata kategorii weteranów odbyły się 26.3 marca. - 1.4. w Toruniu, zamykając tym samym sezon halowy. Możliwość rywalizacji w pięknej hali, która będzie gościć HMS w 2026 roku, otrzymali piesi i kobiety w biegu na 3000 metrów.
Ten wyścig przyniósł całą gamę najlepszych występów. Absolutnie najszybszym człowiekiem we wszystkich kategoriach był hiszpański zawodnik Aledo Ignacio (M40), który uzyskał czas 11:54.34. Nie mniej niż 21 weteranom udało się zejść poniżej 15-minutowego znaku, najstarszy z nich znalazł się w kategorii M60! Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w naszym kraju tylko nielicznym udaje się przekroczyć tę granicę, jest to wyczyn godny podziwu. Na starcie był najmłodszym reprezentantem Czech Józef Smola (M55), który zajął dziewiąte miejsce z doskonałym wynikiem 15:46.79.
Reprezentował nas w latach siedemdziesiątych Piotr Adam, który zajął 11. miejsce z czasem 19:44.60.
Następnie przekroczył linię mety w kategorii M80 Standa Marek na szóstym i Václav Dostálík siódme miejsce (25:53.29 - 26:25.55).
Wśród kobiet 15 kobietom udało się złamać granicę 4 minut, a jednej z nich udało się 5 sekund za tą barierą.
Najszybszą kobietą wyścigu była Kenijka Njue Wanjiru z czasem 14:15.19.
W kategorii W45 zajęła ósme miejsce wśród zawodniczek z wynikiem 17:09.78 Ivana Vranková.
Ukończyła na 4 miejscu wśród kobiet w kategorii W50 Lenka Borovičkova, która z wynikiem 16:37.43 straciła zaledwie 8 sekund do swojego rekordu sezonu.
W kategorii W55 wystartowały dwie czeskie zawodniczki. Lenka Slabakova wypadła najlepiej w sezonie i zajęła siódme miejsce z wynikiem 17:57.97. Linię mety minęła o szczebel niżej Anička Málková - 18:25.73.
Bieg szosowy na 10 km przyniósł absolutne zwycięstwo Rafałowi Sikorie, który niecały tydzień po starcie w Dudince pokazał ponad solidne 43:25 (M35), startujący o wyższą kategorię Hiszpan Juan Manuel Morales dosłownie tchnął na powrót - 43:38. Nie mniej niż 19 mężczyzn przekroczyło granicę 50 minut, najstarszym z nich był hiszpański zawodnik Periaňez Miguel (M49) z wynikiem 56:60! Niesamowity.
Józef Smola (M55) zajęła siódme miejsce z wynikiem 56:10, Milosz Nemec ukończył kategorię wyżej na 25. miejscu z wynikiem 1:07.49. W kategorii M70 zajął czwarte miejsce Milan Janousek wynik 1:04.47. Do medalu było jednak daleko. 13. zabrakło Piotr Adam - 1:08.54. Standa Marek był wówczas siódmy wśród swoich kolegów pływaków (M80) z czasem 1:31.30.
Do zdjęć: poniżej po lewej - Piotr Adam i Stanisław Marek (374) w ogniu ciężkich walk, prawy dolny róg - Roby Ponzio (3788) Szwajcaria, legenda marszu Mastersa, nasz wspaniały przyjaciel, miał niestety dużo pecha w kategorii M75, wyraźnie celował w medal, ale na sam koniec wyścigu został zdyskwalifikowany, podobnie jak największy faworyt w M70 Brit, Ian Richards......to też niestety chodzenie.....
Kenijczyk Njue Wanjiru po raz kolejny zdominował bieg na 10 km kobiet - 51:37 (W40). W tej samej kategorii zajęła szóste miejsce z wynikiem 1:02.40 Martyna Netolicka. W kategorii W45 finiszowała pół minuty za siódmą Korzeniowską Ivana Vranková - 1:01:29. Lenka Borovičkova (W50) był wtedy szósty z wynikiem 59:42.
Trojice Vranková - Borovičková - Netolická zdobyła srebro świata w konkursie drużynowym W40 z ponad 30-minutową przewagą nad trzecią Włoszką.
Lenka Slabáková i Anička Málková potem walczyli w kategorii W55. Lenka uplasowała się na 1. miejscu z wynikiem 05.08:6, a Anička na siódmym miejscu straciła dokładnie minutę. Szkoda dyskwalifikacji Libuše Vlachynská w kategorii W60, inaczej nasze panie mogłyby walczyć również w rywalizacji drużynowej.
Tegoroczne mistrzostwa weteranów przyniosły naszym barwom kolejny srebrny medal, a zawodnicy kategorii weterani pokazali jak dobrze potrafią przygotować się do najważniejszej imprezy roku. Większość z nich sięgała granic swoich możliwości, wykonując występy sezonu, być może udało im się bardzo do nich zbliżyć.
Brawo. Jeszcze większy podziw należy się tym, którzy po 10 km w Toruniu nie wahali się i 48 godzin później zbierali już punkty dla swoich drużyn w ligowych rozgrywkach.
Strona 3 z 6