To, o czym mówi się coraz więcej w ostatnich dniach, stało się rzeczywistością. XXXII. Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio zostały przełożone na przyszły rok.

zdjęciaPrzełożenie Igrzysk Olimpijskich w Tokio zostało uzgodnione w rozmowie telefonicznej między premierem Japonii Shinzo Abe a przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomasem Bachem. „Zaproponowałem odłożenie igrzysk o około rok, a przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach wyraźnie się zgodził”. powiedział Abe. „To najlepszy sposób, aby umożliwić sportowcom uzyskanie najlepszej kondycji do wyścigu przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa kibicom”. dodał premier Japonii.

Tłumaczeniem Igrzysk będzie nadal zajmował się Zarząd Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który musi zatwierdzić propozycję. „W świetle bieżących wydarzeń i na podstawie informacji ze Światowej Organizacji Zdrowia przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i premier Japonii uzgodnili, że XXXII. Letnie Igrzyska Olimpijskie muszą zostać przełożone na przyszły rok, nie później niż do lata 2021 r., aby zapewnić zdrowie sportowcom, wszystkim osobom zaangażowanym w Igrzyskach oraz społeczności międzynarodowej.” określone we wspólnym oświadczeniu kierownictwa MKOl i Komitetu Organizacyjnego Igrzysk. Jednocześnie podjęto decyzję, że płomień olimpijski pozostanie w Japonii, a impreza zachowa nazwę Igrzysk Paraolimpijskich i Paraolimpijskich Tokyo 2020.

Jeszcze kilka dni temu urzędnicy MKOl i organizatorzy Igrzysk wierzyli, że igrzyska odbędą się w zaplanowanym terminie od 24 lipca do 9 sierpnia tego roku. Stopniowo jednak krajowe komitety olimpijskie i federacje sportowe zaczęły zabierać głos w celu odroczenia igrzysk o co najmniej kilka miesięcy. Na przykład wielu najlepszych sportowców świata, na czele z Kevinem Mayerem, Kateriną Stefanidiovą czy Piotrem Malachowskim, wzywało do tego samego.

Kanadyjski Komitet Olimpijski powiedział wczoraj, że gdyby igrzyska olimpijskie odbyły się zgodnie z harmonogramem na przełomie lipca i sierpnia, to nie wyślą na nie swoich sportowców. Australijski Komitet Olimpijski ponownie wezwał swoich przedstawicieli do przygotowania się na opcję przełożenia igrzysk na 2021 r. i odpowiedniego dostosowania szkolenia.

Barbora Špotáková, rekordzistka świata w rzucie oszczepem, również reaguje na przełożenie igrzysk „To oczywiście trudna sytuacja, ale biorąc pod uwagę obecną sytuację, która się teraz dzieje, jest to zrozumiały krok, więc uważam to za słuszną decyzję, która w tej chwili jest najrozsądniejszą rzeczą i szanuję ją”. stwierdziła.

„Dobrze zdaję sobie sprawę, że ludzie mają znacznie więcej problemów niż ja jako sportowiec. Życzę wszystkim bardzo dobrze, aby mogli to robić, odnajdywać w sobie siłę i szukać nowych możliwości, jakie daje im ta sytuacja i nie ulegać pesymizmowi. Trzymam kciuki, aby wiara ich nie opuściła.” mówi dwukrotny zwycięzca olimpijski.

Rekordzista Czech Jakub Holuš został złapany w trakcie dwutygodniowej kwarantanny domowej, którą zarządził po powrocie z obozu treningowego w Stanach Zjednoczonych. „Wtedy to po prostu dotarło do nas. Presja była tak wielka, że ​​MKOl musiał działać. Myślę, że nie było innej opcji i dla sportowców dobrze jest odłożyć mecze. Nie musimy być w takim stresie. Oczywiście, to też trochę mnie przytłacza i jest mi z tego powodu przykro, ponieważ kierujesz cztery lata wysiłków na cel, który jest potem odkładany. To trudny czas, ale wszyscy mamy to samo.” Holuš dał się usłyszeć.

Zuzana Hejnová to ostatnia czeska zawodniczka z elity, która wciąż przebywa na zagranicznym obozie treningowym. „Wtedy to po prostu dotarło do nas. W takiej sytuacji sportowcy nie mogą odpowiednio się przygotować. Nie jest też przyjemnie czekać w ciągłej niepewności. Teraz ważne jest, aby przezwyciężyć tę nieprzyjemną epidemię, postępować zgodnie ze środkami, a kiedy się skończy, zaczniemy przygotowywać się na przyszły rok. Jestem zdrowy i czuję się dobrze, więc zdecydowanie nie chcę tak kończyć mojej kariery ” zapewnia.

Rozgrywająca Lada Vondrova nie była zadowolona z oczekiwanego raportu Oczywiście denerwuje mnie odroczenie igrzysk, ale w rzeczywistości chyba nie było innej opcji, więc wszyscy będziemy musieli jakoś sobie z tym poradzić, odkopać treningi i wierzyć, że dodatkowy rok treningów będzie tylko na dobre. " powiedziała.

Rozczarowania nie kryje również rzucająca oszczepem Nikola Ogrodníková. Opłakiwałem decyzję o przełożeniu igrzysk olimpijskich. Nadal wierzyłem, że sytuacja się poprawi i igrzyska olimpijskie odbędą się w tym roku. Na szczęście walka o marzenia się nie skończyła, a jedynie przesunęła. Mam nadzieję, że przynajmniej kilka innych wyścigów będzie na nas czekało w tym roku ” on wierzy.

Igrzyska Olimpijskie zostaną przełożone po raz pierwszy od 124 lat. W ich współczesnej historii miały one do tej pory "jedynie" miejsce trzykrotnie w latach wojny 1916, 1940 i 1944.